W szkoleniu wzięło udział blisko 100 osób i 35 psów. Manewry rozpoczął wykład na temat ran postrzałowych.
Po nim szybka kolacja i pierwsze zadanie: zatrzymana została barka z nielegalnymi emigrantami na pokładzie, do nas należało odnalezienie uciekinierów. Do przeszukania był ciek wodny wodny i graniczący z nią teren leśny. Dynamiczna akcja zakończyła się ok. godziny pierwszej w nocy.

Szybka regeneracja i rozpoczęła się pracowita sobota. Na drużyny czekało siedem zadań, które wymagały od nas umiejętności współpracy, wiedzy z zakresu KPP, pracy na gruzowisku, ale także zręczności, zwinności, odwagi oraz logicznego myślenia. Każde z zadań było dopasowane do umiejętności ratowników, zwłaszcza tych czworonożnych.

Dziękujemy organizatorom za możliwość udziału w manewrach i pozytywne emocje, a niezastapionym pozorantom za poświęcenie i cierpliwość.

Udostępnij